środa, 2 maja 2018

Seria "Parasolki" - numer 3

Jak znaleźć więcej czasu na swoje pasje? Najlepiej zachorować...
Nie przesadzałam ostatnio z dbaniem o siebie i dopadło mnie kilka przeziębień w ciągu dwóch miesięcy. Zakończyłam je spektakularnie: zapaleniem płuc. Przymusowy tydzień w domu zaowocował skończeniem trzeciego a zarazem ostatniego haftu z serii "Parasolki".

haft krzyżykowy cross stitch parasolki umbrella

Tradycyjne zdjęcie nr 2, czyli z back stitch:

haft krzyżykowy cross stitch parasolki umbrella

Razem wyglądają pięknie! Jedyne, czego im brakuje to ramek. Zamierzam się tym zająć, by jak najszybciej mogły zawisnąć na ścianie, na razie nie wiem jakiej i czyjej ;-)

haft krzyżykowy cross stitch parasolki umbrella

Informacje o obrazie: wielkość 15 na 25 cm; kanwa Aida 40 krzyżyków na 10 cm; mulina Ariadna  12 kolorów; schemat pochodzi z czasopisma: "Igłą malowane" Nr 2/2016.

poniedziałek, 12 marca 2018

Seria "Parasolki" - numer 2

Kolejny z serii trzech niewielkich hafcików na chłodny wieczór. A właściwie na trzy, bo tyle czasu zajęło mi wyszycie tego obrazka:


haft krzyżykowy cross stitch parasolki umbrella

A tak wygląda z deszczem:

haft krzyżykowy cross stitch parasolki umbrella


Informacje o obrazie: wielkość 18 na 25 cm; kanwa Aida 40 krzyżyków na 10 cm; mulina Ariadna  12 kolorów; schemat pochodzi z czasopisma "Igłą malowane" Nr 5/2015.



piątek, 9 lutego 2018

Seria "Parasolki" - numer 1

Ostatnio ciężko wziąć mi się za jakiś duży obraz. Nie wyrabiam się czasowo prawie z niczym, dlatego obecnie większy wzór, taki na 40 - 60 tyś krzyżyków, nie wchodzi w grę. Zeszło by mi się chyba z dwa lata, a to nie motywuje za bardzo w haftowaniu. Szczególnie, że niedługo zacznie się wiosna, będzie pięknie zielono i ciepło i wątpię, abym chciała spędzać wolne chwile nad haftem w domu.

Znalazłam w starych czasopismach, które czasami przeglądam dwa obrazki z serii "Parasolki". Są kolorowe, niezwykle proste i niewielkie, w sam raz dla mnie. Brakowało mi trzeciego schematu, ale od czego jest internet i grupy hafciarskie? Poprosiłam i dostałam trzeci wzór :) Dziękuję internecie!

Oto pierwszy z trzech obrazków:


haft krzyżykowy cross stitch parasolki

Standardowo zrobiłam zdjęcie przed wykonaniem back stitch i po:

haft krzyżykowy cross stitch parasolki

Informacje o obrazie: wielkość: 17 na 24 cm; kanwa Aida 40 krzyżyków na 10 cm; mulina Ariadna 12 kolorów; wzór pochodzi z czasopisma "Igłą malowane" 2016, ale niestety nie wiem, z którego numeru.


czwartek, 31 sierpnia 2017

Torebka z papierków po czekoladach (5)

Dziś ostatni post na temat torebki, którą robię już od naprawdę kilku długich miesięcy. Ale nareszcie jest i wygląda rewelacyjnie!

Nie będę jednak uprzedzać faktów, najpierw ją dokończmy ;-)
Wszycie suwaka to wg mnie najtrudniejszy etap, ale nie niewykonalny. Zostawiłam sobie wcześniej jeden pasek, by do niego przyszyć suwak. Z doświadczenia wiem, że tak jest o wiele prościej niż doszywać go do całego komina. Dopasowałam sobie suwak z jednej strony, przypięłam go za pomocą klamerek do bielizny i przyszyłam do torebki, przekłuwając materiał suwaka i przekładając igłę między kwadratami z papierków:

torebka z papierków po czekoladach

Kiedy skończyłam jedną stronę, analogicznie postąpiłam z drugą. Suwak powinien być przyszyty mniej więcej w połowie paska, by z jednej strony nie był zbyt widoczny, a z drugiej, by nie był za głęboko. Ja widać na zdjęciu poniżej, igłę przeprowadzamy przez środek złożonego papierka, dzięki czemu cała nitka będzie schowana w środku, a szycie będzie trwałe:

torebka z papierków po czekoladach

Pasek, tak jak wszystkie poprzednie, należy zszyć z resztą torebki:

torebka z papierków po czekoladach

Czas zając się dnem torebki. To już nic trudnego: zszywamy brzegi ze sobą analogicznie do całości. Proponuję zacząć od środka, by mieć pewność, że dno jest równo ustawione z górą. Najlepiej: zasunąć suwak, położyć torebkę, przycisnąć, zaznaczyć, które kwadraty powinny być zszyte ze sobą i połączyć je:

torebka z papierków po czekoladach

Przy końcach okaże się, że mamy za dużo jest o jeden dziobek, ale tak powinno być. Należy go po prostu wcisnąć do środka. Torebka skończona!

torebka z papierków po czekoladach


torebka z papierków po czekoladach


Nie jest to moja pierwsza torebka recyklingowa. Zrobiłam już taką z papierków po cukierkach, dwie z opakowań po chipsach i ta, czwarta i jak na razie ostatnia, wykonana jest z opakowań po czekoladach. Takie torebki są naprawdę trwałe!!! Ta mała ze zdjęcia poniżej służy mi od ok. 8 lat. 

torebka z papierków po czekoladach

Satysfakcja jest ogromna, a efekt końcowy robi wrażenie. Zapraszam na pierwszy post z tej serii i działajcie! I koniecznie pokażcie, co udało się Wam stworzyć.

środa, 28 czerwca 2017

Torebka z papierków po czekoladach (4)

Przygotowane paski zygzaki należy teraz ze sobą zszyć.

torebka z papierków po czekoladach


Najlepiej wybrać do tego grubszą nitkę, może być kordonek lub np 3 rozdzielone nitki muliny. Przywiązujemy nawleczoną nitkę do jednego z kwadracików (trzeba potem pamiętać, by ten supełek znalazł się w środku torebki). Następnie przekładamy nitkę między dwoma kwadracikami z różnych pasków i zszywamy je ze sobą:


torebka z papierków po czekoladach

Aby torebka była wysoka i dosyć pojemna przygotowałam dla siebie 8 pasków, z czego otrzymam torebkę wysokości ok. 14-15 cm. Wystarczy, by schować do niej podstawowe rzeczy.
Szycie niestety jest tak samo żmudne jak poprzednie etapy, ale nie zniechęcajcie się, bo naprawdę warto. 

Torebkę należy zszyć z obu stron, mocno naciągając nitkę, by paski się nie rozchodziły. Przekładając nitkę między kwadratami trzeba pilnować, by pozostawała ona niewidoczna. Na zdjęciu powyżej dokładnie widać jak powinno się połączyć paski ze sobą i jak przeplatać nitkę.

Zostawcie jeden pasek, do którego przyszyty zostanie suwak. Dzięki temu będzie to o wiele prostsze niż doszywanie suwaka do całej torebki. 
Po zszyciu wszystkich pasków oprócz jednego otrzymamy coś w rodzaju kolorowego komina:

torebka z papierków po czekoladach

Już teraz wygląda świetnie. W następnym poście zakończymy torebkę, wszywając suwak oraz zszywając dno torebki.

sobota, 29 kwietnia 2017

Torebka z papierków po czekoladach (3)

Dziś składamy przygotowane tak żmudnie przez nas przez wiele tygodni papierki :)

Jak je składamy:

Każdy papierek złożony jest w taki sposób, że z jednej strony są cztery warstwy a z drugiej dwie. Łatwiej składać jest tym brzegiem z dwiema warstwami, ale w obie strony da radę.

torebka z papierków po cukierkach

W jednej ręce trzymamy papierek (jak na zdjęciu), wkładamy skrzydełka drugiego. Pionowy papierek (brązowy) ma dwie warstwy skierowane do tego, który wkładamy (fioletowy). Ten wkładany ma dwie warstwy skierowane w dół:

torebka z papierków po cukierkach

Przesuwamy papierek do końca:

torebka z papierków po cukierkach

Pierwszy etap skończony. Teraz obracamy całość tak, by fioletowy papierek, który wkładaliśmy był pionowo, a ten brązowy, początkowy, był poziomo i skierowany w stronę trzeciego. Wkładamy trzeci papierek:

torebka z papierków po cukierkach

Znów przesuwamy papierek do końca i obracamy:

torebka z papierków po cukierkach

Składamy tak ok. 60-70 papierków. Powstaje wstęga w kształcie zygzaka. Suwak, który wszyję ma 25cm długości, więc moje paski mają po ok. 52cm. Każdy z nich to 68 złożonych ze sobą papierków:

torebka z papierków po cukierkach

I znów w zależności od wysokości torebki potrzeba ok. 8 takich pasków. Ja przygotowałam 9 szt. Ich długość powinna być dostosowana do długości suwaka, który wszyjemy, czyli mieć nieco więcej niż dwie długości suwaka.
Teraz należy połączyć końce paska. Wyciągamy skrzydełka ostatniego papierka:

torebka z papierków po cukierkach

Przykładamy do końca zygzaka. Wsuwamy między warstwy pierwszego papierka:

torebka z papierków po cukierkach

Przeciągamy skrzydełka papierka do końca i mamy kółko:

torebka z papierków po cukierkach

Z tym Was zostawiam. Przygotujcie 7-8 takich kółek. W następnym poście będziemy je zszywać.

czwartek, 9 marca 2017

Jeden kolor - łódź i wiatrak

Dwa szybkie hafciki, oprawienie też szybkie i powstały dwa naprawdę ładne obrazy. Oba wyszyłam w październiku zeszłego roku. Pisałam tutaj i tutaj. Kolejny raz jestem pod wrażeniem, jak dużo zmienia oprawienie: z małego haftu powstał okazały obraz.

Jak było:

Jeden kolor wiatrak łódź haft krzyżykowy cross stitch

A jak jest:

Jeden kolor wiatrak łódź haft krzyżykowy cross stitch


Jeden kolor wiatrak łódź haft krzyżykowy cross stitch

Ramki kupiłam w popularnym sklepie meblowym. Wielkość obrazów: 30cm na 40cm, zaś wielkość haftu to 20cm na 30cm. Hafty okala passe-partout koloru ecru i szerokości 5cm, które idealnie pasuje do białej kanwy i ciemnobrązowej ramki.
Obrazy były prezentem urodzinowym dla koleżanki z pracy, Irenki, która na co dzień jest instrumentariuszką. Po pracy zaś oddaje się pasji robienia na drutach i tworzy naprawdę niesamowite rzeczy!